Rozpoznawanie
Jednym z bardzo istotnych zagadnień w zmniejszeniu umieralności kobiet jest uświadomienie sobie, że rak piersi nie musi być chorobą śmiertelną. Spośród wszystkich guzków wykrywanych w piersi tylko około 10%% okazuje się nowotworem złośliwym, zaś duża część zmian wykrywana jest we wczesnym etapie, kiedy proces chorobowy nie szerzy się jeszcze poza sutek. Guz o średnicy do 1 cm może być rozpoznany przy prowadzonym regularnie samobadaniu lub w trakcie mammogarficznych badań diagnostycznych. Jest to zmiana o niedużym zaawansowaniu i istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że proces chorobowy nie rozszerzył się poza obszar zmiany, co w istotny sposób zwiększa szansę wyleczenia.
Dla wczesnego rozpoznania raka piersi bardzo ważne znaczenie ma samobadanie piersi. W przypadku samodzielnego wykrycia guzka trzeba bezzwłocznie udać się na konsultację lekarską. W żadnym wypadku nie należy zwlekać, biernie czekać, będac przerażonym z powodu zauważonych zmian, mając nadzieję że może to nie jest nic złego i samo minie. Nie należy także stosować żadnych własnych metod leczenia, gdyż oczekiwanie na rezultat powoduje rozprzestrzenianie się choroby. Natychmiastowe zgłoszenie się do lekarza stwarza znacznie większą szansę wyleczenia raka piersi.
W przypadku diagnozy przez lekarza raka sutka reakcja kobiet na ten fakt jest złożona. Choroba ma wpływ na sferę emocjonalną, społeczną i seksualną, które są związane nie tylko ze stanem zdrowia pacjentki ale także z jej stylem życia, kontaktami w otoczeniu i akceptacją swego własnego wyglądu. Dobrze poinformowane kobiety, rozumiejące wagę problemu i znające właściwe metody postępowania, mają największe szanse, by poprzez aktywną rolę w leczeniu przyczynić się do pokonania choroby.
Oprócz faktu rozpoznania raka piersi, ważny jest także jego typ, gdyż nie wszystkie nowotwory mają jednakowy stopień inwazyjności czy zdolności do tworzenia przerzutów, i nie wszystkie mają złe rokowania. W chwili diagnozy nie należy myśleć o tym tylko jako o wyroku śmierci. Pozytywne nastawienie do choroby, aktywny udział w procesie leczenia jest prawdopodobnie tak samo istotny, jak postępowanie lekarskie. Wyniki badań przeprowadzonych w Szwecji pokazały, że kobiety aktywnie walczące z chorobą żyły dłużej niż te, które pogodziły się z losem i pasywnie podchodziły do procesu leczenia.