Forum

Redakcja 11/10/2006, 18:57	spuchnięta ręka Sama walczę z taką opuchlizna. Nie prawda, że to nic takiego. To bardzo poważne i trzeba z tym walczyc, aby opuchlizna się nie powiększała. Kto tego nie miał nie wie co to znaczy. Ręka po prostu okropnie boli. Początkowo pomagają masaże, gimnastyka. W bardziej zaawansowanym stanie trzeba nosic specjalne opaski uciskowe i chodzić na drenaż limfatyczny. Podobno to nic przyjemnego. Życzę wytrwałości
	« poprzedni wpis | następny wpis »

• 11/10/2006, 09:04
  Redakcja
  Spuchnięta ręka (Odp: 6)
  

  Prosze Was o jakieś informacje. Moja mama jest 1,5 roku po operacji oszczędzającej (wycięto jej całe węzły chłonne) i od niedawna lekko spuchła jej ręka powyżej łokcia a opuchlizna się utrzymuje. Mama przyznała się ze nie ćwiczy jej regularnie. Czy to może byc groźne i jak temu przeciwdziałać?
• 11/10/2006, 18:57
  Redakcja
  spuchnięta ręka (Odp: 1)
  

  Sama walczę z taką opuchlizna. Nie prawda, że to nic takiego. To bardzo poważne i trzeba z tym walczyc, aby opuchlizna się nie powiększała. Kto tego nie miał nie wie co to znaczy. Ręka po prostu okropnie boli. Początkowo pomagają masaże, gimnastyka. W bardziej zaawansowanym stanie trzeba nosic specjalne opaski uciskowe i chodzić na drenaż limfatyczny. Podobno to nic przyjemnego. Życzę wytrwałości
• 12/10/2006, 17:39
  Redakcja
  do Agi
  

  Chyba źle mie odebrałaś, nie napisałam "nic takiego" tylko "nic groźnego", bo dla mnie wszystko oprócz wznowy to nic groźnego. Życzę Ci zdrowia, wszystko będzie ok. Pozdrawiam