Forum
Temat: Przerzuty do kości
16/03/2009, 22:15 | Przerzuty do kościAmputacje obydwu piersi miałam w 2004 roku,jestem po rekonstrukcji.W 2008 przeszłam operacje implantacji kręg€w szyjnych,przerzut że złamaniem patologicznym.Po operacji Pani doktor chemioterapeuta powiedziała że będziemy czekać co będzie się działo,dostawałam tylko pamifost 90.Po siedmiu miesiącach jak okazało się że mam przerzuty do żeber,stawu biodroewgo i kręgosłupa dolnego odcinka to Pani doktor powiedziała mi że w moim przypadku nic już nie można zrobić i rokowania kilka miesięcy życia.Teraz znalazłam innego lekarza w Bydgoszczy ,jestem na Xelodzie,skończyłam trzecią serię. BArdzo proszę o radę lub odpowiedż Lekarza,może jest jakiś sposób aby mi przedłużć o pare lat życie.Ela. |
- 16/03/2009, 22:15
Ela 505Przerzuty do kości (Odp: 14)Amputacje obydwu piersi miałam w 2004 roku,jestem po rekonstrukcji.W 2008 przeszłam operacje implantacji kręg€w szyjnych,przerzut że złamaniem patologicznym.Po operacji Pani doktor chemioterapeuta powiedziała że będziemy czekać co będzie się działo,dostawałam tylko pamifost 90.Po siedmiu miesiącach jak okazało się że mam przerzuty do żeber,stawu biodroewgo i kręgosłupa dolnego odcinka to Pani doktor powiedziała mi że w moim przypadku nic już nie można zrobić i rokowania kilka miesięcy życia.
Teraz znalazłam innego lekarza w Bydgoszczy ,jestem na Xelodzie,skończyłam trzecią serię.
BArdzo proszę o radę lub odpowiedż Lekarza,może jest jakiś sposób aby mi przedłużć o pare lat życie.Ela. - 17/03/2009, 10:09
bonaRe: Przerzuty do kościElu polecam Ci ksiązke pt Antyrak,mozna ja zamowic np w Merlinie.Znajdziesz odpowiedzi na wiele pytan. - 17/03/2009, 12:33
amaRe: Przerzuty do kościPolecam dużo słońca.
"Naukowcy z Harvard Medical School zakończyli właśnie szeroko zakrojone badanie przeprowadzone na 10 tys. kobiet i mężczyzn. Badanie trwało 20 lat. W przeciągu tego czasu porównywano relatywny wpływ wapnia i witaminy D na gęstość kości.
Naukowcy doszli do wniosku, że przyjmowanie dodatkowych dawek wapnia (calcium) nie ma wpływu na gęstość kości. Inaczej ma się to jednak w stosunku do dodatkowej dawki witaminy D, która wyraźnie wpływała na poprawę kondycji układu kostnego. Jedyny wyjątek stanowiły kobiety o skrajnie niskim poziomie serum witaminy D we krwi (poniżej 50 nmol/L). Gęstość ich kości zwiększała się również po przyjęciu dodatkowych porcji wapnia. Reakcji takiej nie wykryto w przypadku płci brzydszej, co z jednej strony może oznaczać nieco lepsze dopasowanie kobiet do środowiska ubogiego w promienie słoneczne, z drugiej jednak nie pociesza ich do końca. Wyniki innych badań wykazały, że niedobór witaminy D3 ogranicza w poważny sposób poprawną pracę układu immunologicznego, narażając przy tym kobiety na wiele innych chorób. Należy do nich wiele chorób nowotworowych, z których główną w ich przypadku jest rak piersi.
Wniosek naukowców dotyczący osteoporozy jest następujący: witamina D jest czynnikiem decydującym o rozwoju gęstości kości w tym samym stopniu u mężczyzn, co u kobiet. Stanowi ona tym samym świetną ochronę przed osteoporozą i pomaga w niwelowaniu jej skutków. Holenderscy naukowcy w niezależnych badaniach potwierdzają ten wniosek".
POLECAM LINK
http://www.zdrowe-opalanie.pl/index.php/aktualnosci/3/opalanie - Re: Przerzuty do kości (Odp: 7)Szanowna Pani
W przypadku wystąpienia przerzutów odległych wyleczenie nie jest możliwe. Można natomiast za pomocą odpowiedniego leczenia podąć próbę złagodzenia objawów i wydłużenia życia.Jeśli chciałaby Pani uzyskać konkretne informacje na temat możliwości leczenia proszę o podanie stanu receptorów z wyniku hist. pat. (najlepiej z operacji przerzutów do kręgosłupa) oraz opisać zastosowane do chwili obecnej leczenie. - 18/03/2009, 16:55
krybanRe: Przerzuty do kości (Odp: 3)Nie wiem, czy Cie to Elu pocieszy, ale nie jestes sama. Mam rowniez przerzuty do kosci ze zlego raka piersi. Wiadomosci na ten temat zbieram z roznych zrodel. W naszym przypadku medycyna jest bezradna, mozna tylko zlagodzic przebieg choroby. Wiem, ze to nie jest zadne pocieszenie. Ja rowniez szukam lekarstwa dla siebie. Zaczelam od diety, odrzucilam cukier i potrawy miesne. Moja dieta sklada sie z chudego twarogu z olejem lnianym plus siemie lniane mielone, algi morskie typu spirulina i chlorella, vilca kora, grzyby chinskie: Reishi (Ling Zhi), Maitake, Shiitake,Cordyceps, do tego czosnek. Eksperymentuje sama na sobie, ale coz mam do stracenia? Przed pestkami z moreli mialam stracha, zawieraja amigdaline, vitamine B17, ponoc mozna sie otroc, ale jakos juz rok minal od zdiagnozowania choroby, a ja chodze i mam sie calkiem dobrze. Natrafilam na wiele przypadkow cofniecia sie nawet najbardziej zlosliwych przerzutow. Wiec jest nadzieja!!!!!!!! nawet jezeli jest to 1 przypadek na milion, to znaczy, ze proces jest odwracalny!!! Wierze w to bardzo!!!! Ja tez mam jeszcze tyle rzeczy do zrobienia............
Pozdrawiam zza miedzy
Login