Forum

Ela40 27/12/2016, 16:49	Re: Dylemat - prosze o pomoc Bardzo trudno jest odpowiedziec na takie pytanie, doradzić, bardzo współczuję, bo wiem co oznacza stac w obliczu takiej bezradności, komu zaufać. Może jeszcze z innym lekarzem skonsultować, moze cos doradzi, może sa jakies inne opcje, może wykorzystać opcje badań klinicznych- dostep do nowych leków, preparatów...życze dużo siły i cierpliwości, choc wiem jak trudno o to...
	« poprzedni wpis

• 14/10/2009, 16:12
  pawzad
  Dylemat - prosze o pomoc (Odp: 4)
  

  Ponad rok temu u mojej mamy wykryto raka piersi z przerzutem do watroby i kosci. Mama leczy sie w Centrum Onkologii w Warszawie, jest pod opieka dr. Radziszewskiego. Miala miec w zeszlym roku operacje piersi, ale gdy wykryto u niej przerzut operacje odsunieto. Mama dostala cykl chemioterapii, ktora wg. badan zlikwidowala guza na watrobie i w kosciach oraz zlikwidowala guza na piersi. Lekarze zastanawiali sie, czy robic mamie operacje, dr. Radziszewski powiedzial, ze operacja jest niepotrzebna, ale chwile potem na piersi pojawily sie nacieki. Teraz lekarze konsultuja sie, czy ma byc mamie podana nastepna chemia, czy zrobiona operacja. W dodatku bardzo niepokoje sie o jame brzuszna mamy. Niedlugo bedzie miala nastepne badanie tj. tomograf komputerowy jamy brzusznej. Brzuch jest twardy i nabrzmialy. Nie wiem, czy to moze bys spowodowane przez watrobe, czy moze przez inna dolegliwosc mamy- miesniak pochwy, z ktorym tez lekarze zwlekaja z usunieciem. Ogolnie czujemy sie bezsilni i nie wiemy, czy lekarze z CO postepuja prawidlowo. Co nam poradzicie? Kontynuowac leczenie w CO, czy moze polecacie jakiegos innego fachowca? Pozdrawiam.
• 27/12/2016, 16:49
  Ela40
  Re: Dylemat - prosze o pomoc
  

  Bardzo trudno jest odpowiedziec na takie pytanie, doradzić, bardzo współczuję, bo wiem co oznacza stac w obliczu takiej bezradności, komu zaufać. Może jeszcze z innym lekarzem skonsultować, moze cos doradzi, może sa jakies inne opcje, może wykorzystać opcje badań klinicznych- dostep do nowych leków, preparatów...życze dużo siły i cierpliwości, choc wiem jak trudno o to...