Więcej pieniędzy na badania nowotworów

Polska musi znaleźć pieniądze na badania naukowe w medycynie mimo ograniczonych możliwości - podkreślali podczas I Kongresu Onkologii Polskiej w Katowicach zagraniczni specjaliści.

"To nieprawda, że kraje o ograniczonych środkach nie mogą prowadzić badań naukowych. W takich warunkach należy precyzyjnie wybierać najważniejsze cele badań i na nich się koncentrować oraz właściwie zarządzać funduszami" - powiedział w piątek prezydent Międzynarodowej Federacji Światowych Towarzystw Radioonkologii, prof. Bernard Cummings.

"Musicie dawać dobrym ludziom szansę. Jeśli Polska nie będzie robić badań naukowych, dobrzy specjaliści nie będą mieli nadziei i stracicie ich. Spędziłem 7 i pół roku w Meksyku, byłem na stypendium w Peru. Jest wiele biedniejszych krajów od Peru, które znalazły sposoby, by wesprzeć badania, wy też możecie" - dodał dyrektor ds. stosunków międzynarodowych Narodowego Instytutu Raka w USA, Federico Welsch.

To tym ważniejsze, że w ciągu najbliższych 10 lat liczba zachorowań na nowotwory może wzrosnąć o 30 proc. - podkreślają eksperci, uczestniczący w Kongresie.

"Społeczeństwo się starzeje, będzie coraz więcej przypadków raka. Jest też gigantyczne spożycie tytoniu, można nawet na Kongresie zobaczyć palących onkologów. Wpływ na wzrost zachorowań z pewnością ma też dieta - spożycie smażonych i tłustych pokarmów jest wysokie" - powiedział Federico Welsch.

"Z drugiej strony, leczy się coraz więcej przypadków raka u dzieci. A więc przyszłość onkologii jest jasna w pewnych dziedzinach - będziemy mogli coraz lepiej leczyć młodych ludzi - w innych już nie tak jasna. Poprawimy też jakość życia pacjentów i ludzie generalnie będą żyć dłużej. Postęp w onkologii będzie kontynuowany" - ocenił.

Według profesora Cummingsa - lekarze potrafią obecnie wyleczyć połowę chorych na raka. "Znaczna część z nich żyje do momentu, kiedy zwykle kończy się życie" - podkreśla. Welsch nie zgadza się z tą opinią. "Jeżeli mamy szczęście to udaje się wyleczyć 20-30 procent" - mówi.

W ciągu ostatnich 14 lat Welsch kilkakrotnie gościł w Polsce. "Jest tu wielu znakomitych naukowców. Podobnie jest z polskimi ośrodkami onkologicznymi - niektóre są bardzo dobre, inne niestety nie. Polska onkologia jest bez wątpienia lepsza, niż ta w byłym Związku Radzieckim. W niektórych dziedzinach jesteście na tym samym poziomie co kraje bałtyckie, w niektórych równi z Węgrami" - ocenił.

Prof. Welsch jest zdecydowanym przeciwnikiem tzw. alternatywnych metod leczenia nowotworów. "Mogą pomóc choremu tylko w aspekcie psychologicznym. W niektórych przypadkach wyciągi z pewnych roślin mogą być przydatne, ale sprawiają raczej, że organizm lepiej funkcjonuje, natomiast nie leczą raka. Konieczne jest jednak badanie możliwości produktów naturalnych, takie badania są prowadzone w Stanach - badamy m.in. organizmy morskie. Niektórzy koledzy mówią, że szkoda pieniędzy na te badania, bo nie uda się nic znaleźć, ale nie zgadzam się z tym. Badania są konieczne" - powiedział.



PAP, 17.09.2002 r.