Forum
Temat: Załamana...mojej mamci...
02/10/2008, 19:56 | Załamana...mojej mamci usuneli pierś, proszę o pomocWitam,Moja mamcia jest po amputacji piersi. Miala ostatno dwie operacje. Najpierw wycięto jej kwadrant piersi. W 5 na 15 pobranych wycinkach stwierdzono Carcinoma intraductale G3, a w innnym wycinku znaleziono 2mm ogniska Carcinoma ductale invasium II. Potem miala kolejna operacje w ktorej usunieto piers lewą. Tak zadecydowal lekarz poniewaz stwierdzil ze tak bedzie lepiej gdyz mamcia ma mikrozwapnienia. W tej operacji wyniki byly takie ze w całym gruczone był tylko carcinoma intraductale ale znaleziono przerzuty w 2 na 17 wezłów chlonnych. Wiem ze carcinoma intraductale nie jest rakiem naciekającym tylko wewnątrzprzewodowym tak zwanym nieinwazyjnym. Ale martwią mnie przerzuty do wezłów chlonnych!!! Czy to oznacza że mamcia bedzie miala agresywną chemipterapie? Czy któraś z Pan wie jakie moze czekać moją mamusie leczenie? W piatek idziemy na konsultacje ale nie mamy jeszcze wynikow genetycznych z receptorów wiec moze jeszcze nie uzyskamy jakis konkretnych wiadomosci. Prosze mi cos powiedzieć !!!! |
- 02/10/2008, 19:56
RedakcjaZałamana...mojej mamci... (Odp: 2)Witam, Moja mamcia jest po amputacji piersi. Miala ostatno dwie operacje. Najpierw wycięto jej kwadrant piersi. W 5 na 15 ... » - 04/10/2008, 00:22
RedakcjaDo DorotkiWitaj Dorotko na pewno mama otrzyma dosyć agresywną chemioterapię i na pewno radioterapię, ja miałam ... » - 04/10/2008, 13:31
Redakcjabardzo dziekuje za pomocDziekuje za wsparcie i poradę. Pani Tez i wszystkim tutaj zycze wszystkiego dobrego:* i przede wszystkim zdrówka. Dorotka
Login