Forum

14/06/2011, 19:27

Powrót do życia

W 2005 r. dopadł mnie nowotwór piersi. Teraz kończę studia (mam 44 lata). Wtedy świat runął, teraz pokazuje mi, że warto było przejść to wszystko.
Piszę do tych babeczek, które już przeszły terapie i jest im trudno z nowym ciałem, z tym dziwnym uczuciem, że coś się skończyło- wcale tak nie jest, teraz zacznie się nowe życie. Trzeba sobie jednak troszkę pomóc, aby wróciła wiara w to, że można dalej być atrakcyjnym i kochanym.
Za moją namową koleżanka otworzyła we Wrocławiu gabinet kosmetyczny, w którym wykonywane są zabiegi dla pań po chemio i radioterapii. Sama kiedyś potrzebowałam pomocy w pielegnacji wysuszonej, wymęczonej skóry. Listę zabiegów zaaprobował lekarz onkolog, a panie, które tam pracują, miały w rodzinach chorych onkologicznie, wiec dobrze wiedzą o co chodzi. Gabinet nazywa się "Galeria Piękna". Zachęcam, bo wszystkie pozytywne zmiany w moim życiu po chorobie zapoczątkowała właśnie kosmetyczka. To od rozmowy z nią wziął sie pomysł na dalszą edukację.