Forum

30/09/2006, 23:46

za dluga zwlekam

Mam 20 lat ok poł roku temu wyczułam u siebie guza. niezwłocznie udałam sie na USG oczywiscie prywatnie bo państwowo za długo bym musiala czekac. Po tym badaniu okazalo sie ze mam jeszcze jednego guza.
Skierowano mnie do poradni onkologicznej. Strasznie sie balam lecz wszyscy pocieszali mnie ze wszystko bedzie dobrze. Odrazu na pierwszej wyzycie zrobiono mi biobsie. Czekałam z niecierpliwascia na wyniki. Okazalo sie ze w jednym z guzów sa zmiany "a-typiczne" czy cos w tym rodzaju nie wiem za bardzo co to za zmiany bo lekerz nie potrafil mi tego wytłumaczyc.
Później nastapil dziwny okres bo jakos nie moglam sie zebrac i isc po raz kolejny do tego lekarza ale po ok. 2 miesiecy poszłam. Onkolog powiedział ze potrzebna jest interwencja chirurgiczna i ze musze sie umówić na zabieg. przestraszyłam sie okropnie pomyślalam sobie w moim wieku to przeciez nie mozliwe jestem za młoda i zaczęłam zwlekać z umówieniem sie na termin. Po 3 miesiacach stwierdziłam ze trzeba sie w koncu wziasc za swoje zdrowie. mam wyznaczony termin zabiegu na za tydzien w czwartek i boje sie ze bedzie cos nie tak... nie wiem nawet na czym bedzie polegal tem zabieg moze mi ktos o tym opowie... nie wiem co zrobie jezeli okaze sie ze jest to guz zlasliwy... musialam to z siebie wyrzucic bo w sumie nie mam z kim o tym porozmawiac...