Forum
Temat: do Betinki
03/12/2006, 16:10 | do BetinkiCześć. Napisałaś mi że masz 38 lat. Czy mogę się spytać jak to się stało, że "wykryłaś" skorupiaka? Moja mama badała się regularnie u ginekologa i nie było nic wyczuwalnego w dotyku. Dopiero po rutynowej mamografii, na którą wysłał ja ginekolog wyszło coś niepokojacego dlatego zalecono biopsję. A zaraz po biopsji pierś się powiększyła, sutek został wciągnięty do śrotka i pojawiła się "skórka pomarańczy". Kolejne biopsje (było ich 3 czy 4) nic nie wykazały, jedyne co to jakieś zmiany ale łagodne. Dopiero ostatnia biopsja dala wynik: rak i to w 3 stadium złośliwości. Lekarz powiedział że to było chodowane przez lata.Czy możliwe, że te kolejne biopsje rozzłościły to wszystko? Teraz jak ja powinnam się badać? Skoro tak jak w przypadku mamy badanie manualne nic nie wykazywało a wyszło z tego że miała to przez lata. Jakie badania powinnam robić, skoro mammografia i usg też zawiodły? Jakie są metody na wykrycie go ale jeszcze w stadium przedinwazyjnym? |
- 03/12/2006, 16:10
Redakcja
Login