Forum

 
Temat: chemioterapia
 
 
 
Default Avatar

04/09/2008, 13:02
chemioterapia
Mam chyba dość nietypowy problem. Przed zabiegiem mastektomii przeszłam trzy cykle chemii. W efekcie okazało się, że w pobranych wycinkach nie ma komórek nowotworowych, w dwóch węzłach są jedynie obszary włóknienia o maksymalnym wymiarze 7 mm. Biopsja cienkoigłowa wykonana przed rozpoczęciem terapii wykazała obecność komórek nowotworowych w guzie i węzłach chłonnych.
Ze względu na brak komórek nowotworowych nie można oznaczyć poziomu receptorów.
Czy komuś zdarzyło się coś takiego? Bardzo proszę o odpowiedź!
 
 
 
  • 04/09/2008, 13:02
    Redakcja
    chemioterapia (Odp: 8)
    Mam chyba dość nietypowy problem. Przed zabiegiem mastektomii przeszłam trzy cykle chemii. W efekcie okazało się, że w pobranych wycinkach nie ma komórek nowotworowych, w dwóch węzłach są jedynie obszary włóknienia o maksymalnym wymiarze 7 mm. Biopsja cienkoigłowa wykonana przed rozpoczęciem terapii wykazała obecność komórek nowotworowych w guzie i węzłach chłonnych.
    Ze względu na brak komórek nowotworowych nie można oznaczyć poziomu receptorów.
    Czy komuś zdarzyło się coś takiego? Bardzo proszę o odpowiedź!
  • 05/09/2008, 13:28
    Redakcja
    re (Odp: 2)
    niestety takie sytuacje maja czasem miejsce .... na szczęście coraz rzadziej .....
    Standardy leczenia mówią, że jeżeli lekarze podejmują decyzję o chemioterapii przedoperacyjnej to powinna być wykonana biopsja gruboigłowa. A grubo igłowa dlatego, ze podczas takiej biopsji jest pobierana wystarczająca ilość materiału (tkanki) pozwalające na zbadanie receptorów HER2 oraz hormonalnych .....
  • 05/09/2008, 20:18
    Redakcja
    Do b.angel (Odp: 1)
    Lekarz się chyba nie spodziewał takiej reakcji na leczenie. Co teraz robić? Proponują zoladex lub tamoxifen, na wszelki wypadek...A może raz prosić o powtórne zbadanie materiału pobranego podczas biopsji cienkoigłowej? Może chociaż nadekspresję Her zbadają dokładniejszą metodą? Dziękuję za odpowiedź, bardzo mnie to wszystko gryzie.
  • 05/09/2008, 21:13
    Redakcja
    re
    od tego jest onkologiem by wiedzieć, ze może byc całkowita remisja guza ........
    powtórne zbadanie materiału nic nie da bo po prostu jest go zbyt mało by określić czy była nadekspresja HER2 ........
    zoladex czy tamoksyfen to nie sa leki obojetne dla organizmu więc lepiej skonsultowac to z jakimś dobrym onkiem .......
  • 05/09/2008, 17:04
    Redakcja
    re (Odp: 2)
    Wyszlo zle, ale 3 dodatkowe chemie i leczenie masz za soba. Jesli to faktycznie bylo pCR to masz 80-90% szans na wyleczenie bez dodatkowych terapii hormonalnych.
  • 05/09/2008, 20:11
    Redakcja
    Do Asi (Odp: 1)
    Co to znaczy pCR? Po chemioterapii? Bardzo proszę o bliższe wyjaśnienia. Skąd te 80-90%? Lekarz proponuje tamoxifen, inny-zoladex. Co robić? Dziękuję za odpowiedź.
  • 05/09/2008, 23:19
    Redakcja
    re
    pCR To calkowita odpowiedz na leczenie. Wsrod tych pacjentow, wyleczalnosc wynosi 80-90% (badania randomizowane). Jak bardzo byla zaawansowana choroba i jaka chemie dostalas?
  • 03/11/2008, 12:49
    Redakcja
    moja mama też tak... (Odp: 1)
    moja mama też tak miała. Z materiału biopsji cienkoigłowej można wyciągnąć receptory (np. w Gliwicach). Her się nie da, bo do tego potrzeba więcej materiału.
  • 10/11/2008, 00:05
    Redakcja
    to prawda
    To prawda. Lekarzom udało się wykonać to badanie na moją usilną prośbę. Jak przebiega leczenie Mamy?
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Login
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
PoradyVideo
VideoPorady