Forum

 
Temat: włókniak - 20 lat
 
 
 
Default Avatar

04/12/2012, 19:05
włókniak - 20 lat
Witam,
mam 20 lat,
przez ok.21 m'cy stosowałam antykoncepcje hormonalną sylvie20 (zakończyłam ją w sierpniu).
Jakoś pod koniec pażdziernika wyczułam kulkę w piersi.
W listopadzie zaniepokoiłam się i postanowiłam pójść z tym gdzieś dalej.
No i w ten sposób 19 listopada wylądowałam u ginekologa, który ów zmiany nie wyczuł, musiałam mu pokazać "o tu jest kulka" i wtedy podsumował "no faktycznie coś tam jest, ma pani racje".
Dostałam skierowanie do onkologa.
Czekając na wizytę 22 listopada dostałam miesiączke i stwierdziłam zmniejszenie się kulki.
Wczoraj miałam wizytę no i onkolog stwierdził na 99,9 włókniaka na godz.7 do wycięcia, powiedział też że nie ma mowy o czymś gorszym, bo jestem za młoda.
Powiedział, że musze zrobić usg i biopsje cienkoigłową, a operacje pod znieczuleniem ogólnym wykona jeszcze w grudniu lub na początku stycznia.
Niby mam to małe (ja daję z max 2 cm).
Powiedział, że nacięcie zostanie wykonane wokół brodawki ze szwami zwykłymi, by blizna była mniej widoczna.
Niestety nie obiecuje, że pierś się w tym miejscu nie zniekształci nie zapadnie nie wklęśnie.
Niby też mówił, że jemu (ma dopiero 35 lat) zdarzyło się kilka pacjentek, którym po wycięciu włókniak znów odrósł.
No i załamalam się :'(.
W internecie czytałam, że w tak młodym wieku zostawia się to do obserwacji, a on że zdecydowanie do wycięcia.
Nie wiem co robić i co o tym wszystkim myśleć.
Jestem w totalnej rozsypce.
Reply
 
 
 
  • 04/12/2012, 19:05
    EĆKA
    włókniak - 20 lat
    Witam,
    mam 20 lat,
    przez ok.21 m'cy stosowałam antykoncepcje hormonalną sylvie20 (zakończyłam ją w sierpniu).
    Jakoś pod koniec pażdziernika wyczułam kulkę w piersi.
    W listopadzie zaniepokoiłam się i postanowiłam pójść z tym gdzieś dalej.
    No i w ten sposób 19 listopada wylądowałam u ginekologa, który ów zmiany nie wyczuł, musiałam mu pokazać "o tu jest kulka" i wtedy podsumował "no faktycznie coś tam jest, ma pani racje".
    Dostałam skierowanie do onkologa.
    Czekając na wizytę 22 listopada dostałam miesiączke i stwierdziłam zmniejszenie się kulki.
    Wczoraj miałam wizytę no i onkolog stwierdził na 99,9 włókniaka na godz.7 do wycięcia, powiedział też że nie ma mowy o czymś gorszym, bo jestem za młoda.
    Powiedział, że musze zrobić usg i biopsje cienkoigłową, a operacje pod znieczuleniem ogólnym wykona jeszcze w grudniu lub na początku stycznia.
    Niby mam to małe (ja daję z max 2 cm).
    Powiedział, że nacięcie zostanie wykonane wokół brodawki ze szwami zwykłymi, by blizna była mniej widoczna.
    Niestety nie obiecuje, że pierś się w tym miejscu nie zniekształci nie zapadnie nie wklęśnie.
    Niby też mówił, że jemu (ma dopiero 35 lat) zdarzyło się kilka pacjentek, którym po wycięciu włókniak znów odrósł.
    No i załamalam się :'(.
    W internecie czytałam, że w tak młodym wieku zostawia się to do obserwacji, a on że zdecydowanie do wycięcia.
    Nie wiem co robić i co o tym wszystkim myśleć.
    Jestem w totalnej rozsypce.
Reply
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Login
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
PoradyVideo
VideoPorady