Forum

 
Temat: jak to jest?
 
 
 
Default Avatar

17/09/2006, 11:17
rak to straszna choroba
moja mama zmarła na raka pirsi chorowała prawie7lat,to było okropne cierpienie na jej twarzy taka młoda była jezdziła gdzie tylko mogła amputowali jej piers,były przezuty na wezły chłonne,jak kazda corka boje sie ze to dziedziczne,i padło tez na mnie guzek w piersi ale całe szczescie to nie rak hibradenoma tak sie nazywało juz jestem po zabiegu ale blizna jest ,wazne ze jestem zdrowa,szukajcie dobrych lekarzy tylko oni wam moga pomoc jesli czegos nie wiecie idzcie do lekarza i pytajcie od tego sa oni sa uczeni i maja pomoc ludziom chorym na ta straszna chorobe,ludzie nie czekajcie az rak sie rozwinie i pozre was od srodka robcie badania bo tylko to moze nas uratowac wczesne wykrycie raka nic innegi powodzenia wracajcie do zdrowia
 
 
 
  • 16/07/2006, 14:24
    Redakcja
    jak to jest? (Odp: 4)
    Po jakim czaie od operacji powinnam dotac pierwsza chemie(przypomne-rak piersiIIIstopien zlośliwosci,przerzuty na wezly chlonne,oszczedzajaca+wezly)jeszcze mi sie zbiera pod pacha chlonka-mam banie jak sie patrzy a juz raz miałam sciagana
  • 16/07/2006, 15:06
    Redakcja
    Rejs po Mazurach (Odp: 1)
    chłonka może sie jeszcze jakiś czas zbierać ........... musisz jak najwięcej cwiczyć, zeby odzyskać pełny zakres ruchów ręką ......
    Pierwsza chemia (niezaleznie od stopnia złosliwości , rodzaju operacji , zajęcia węzłów) powinna być podana najpóźniej do 8 tygodni od operacji ............ Jeżeli masz już wyniki histopatologiczne to onkolog powinien już wyznaczyć Ci termin pierwszej chemii ...........
    Ja miałam pierwszą chemie 3 tygodnie po operacji ........
    pozdr.
  • 16/07/2006, 20:57
    Redakcja
    przepraszam z tytuł
    przepraszam za tytuł mojego poprzedniego posta ........... komp mi wrzucił domyślny a ja nie zauważyłam ....................
  • 16/07/2006, 20:39
    Redakcja
    jak to jest po...
    Standard - 3 tygodnie.Tylko ćwiczenia i to systematyczne mogą ci pomóc. Noc bez trójkąta to noc stracona. Wiielokrotnie podczas dnia podnoś dłoń w gorę itp. Chłonka jest sprawą indywidualną więc nie porownuj się z innymi amazonkami.Życzę optymizmu a swoja drogą Twój onkolog to tak jakby "małomówny bardzo". Pa
  • 17/09/2006, 11:17
    Redakcja
    rak to straszna choroba
    moja mama zmarła na raka pirsi chorowała prawie7lat,to było okropne cierpienie na jej twarzy taka młoda była jezdziła gdzie tylko mogła amputowali jej piers,były przezuty na wezły chłonne,jak kazda corka boje sie ze to dziedziczne,i padło tez na mnie guzek w piersi ale całe szczescie to nie rak hibradenoma tak sie nazywało juz jestem po zabiegu ale blizna jest ,wazne ze jestem zdrowa,szukajcie dobrych lekarzy tylko oni wam moga pomoc jesli czegos nie wiecie idzcie do lekarza i pytajcie od tego sa oni sa uczeni i maja pomoc ludziom chorym na ta straszna chorobe,ludzie nie czekajcie az rak sie rozwinie i pozre was od srodka robcie badania bo tylko to moze nas uratowac wczesne wykrycie raka nic innegi powodzenia wracajcie do zdrowia
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Login
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
PoradyVideo
VideoPorady