Blog użytkownika - PLYM

jestem oszczędna, po 6 FEC-ach w trakcie radio i hormono.... . moje motto... . wisi, wisi wisiorek... kuca, kuca kucorek... ...

Marzec 2009


8 Marzec 2009, 10:18

poranek zawsze przynosi nowe rozwiązania

i odwieczna teoria po raz kolejny się sprawdziła: ranek przynosi nowe rozwiązania. Czarne myśli rozpierzchły się gdzieś w przestrzeni, pojawiły się nowe perspektywy.

Zastanawiałam się kiedyś która pora dnia jest moją ulubioną i chyba będzie to właśnie poranek ale tylko do godziny 9.15, póżniej robi się za jasno, za zimno czy tam za ciemno, cokolwiek. Lubię też zmierzch powiedzmy od godziny ok 18, gdy jest już odrobinę ciemno ale to nie jest jeszcze noc. Mieszkam prawie nad oceanem i tak pięknych zachodów słońca jak tu nigdy wcześniej nie widziałam. Zachód słońca, szaleństwo kolorów a do tego wiatr z nad oceanu, który przesuwa chmury wprowadzając poważne zmiany w scenografii. Coś fantastycznego.

Jest ogromna siła w Wielkim Błękicie. Ocean.

W awatorku umieściłam seagull'a - prawie mewa. Jest tu bardzo dużo tych ptaszków i większość Anglików ich nie lubi.... że to beszczelne ptaszyska, wyrywają jedzenie z reki, że śmieci rozwalają że się wydzierają i że....kto wie co jeszcze i jakie inne ludzkie, okropne cechy można przypisać zwierzęciu.

a ja je bardzo lubię. Białe, eleganckie, dostojnie tapią na płeteweczkach. Tu zajrzy, tam kuknie to potarmosi, tamto podziobie. Dziwnie brzmi ten ich "ptasi trel" że tak powiem jest głośny ale czy Anglik wracający z pubu i wykrzykujący przekleństwa na ulicy jest przyjemniejszy dla ucha... Seagull'e to całkiem spore ptaki, o wiele większe niż nasze nadbałtyckie mewki. Uwielbiamje obserwować. Siadają na kominie dokładnie na wprost mojego okna i tak trwają, znieruchomiałe. Nie straszny im wiatr, ani deszcz ...litości... przecież to ptaki nadmorskie wody napewno nie  boją. Są prześliczne.

O książce Antyrak słyszłam od kochanych Amazonek z poralu Amazonki.net.  Jakoś mi jeszcze nie wpadła w ręce ale gdy tylko nadarzy się okazja napewno poczytam, książek nigdy za wiele. Może warto czasem pójść wydeptaną ściężką,  skorzystać z wymyślonych już sposobów ... pewnie tak ...

ale ja jednak ... dziękuję, postoję ....

.


dodaj komentarz

Komentarze [2]

PLYM, tylko nie próbuj dokarmiać tych ptaszków, bo będziesz miała z nimi kłopot ;).
Dodano: 2009-03-08 17:18:18, Autor: asia.
Plymku jesteś bardzo delikatna osóbką a ten r jeszcze Tobie tak namieszał w zyciu Nie jesteś wojownikiem i nawet nie wyobrażam sobie żebyć nim była.Ktoś w trakcie mojego leczenia powiedział o tęczy że jest to dar od Boga niosący nadzieję,że jest On z Nami i nigdy nas nie opuści.Zyczę Tobie najpiękniejszych teczy by pojawiały się codziennie niosąc Tobie wiarą że będzie ok
Dodano: 2009-03-08 23:54:01, Autor: gonia.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Blog - Top 10
 
 
 
 
 
 
Login
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
PoradyVideo
VideoPorady