Blog użytkownika - PLYM

jestem oszczędna, po 6 FEC-ach w trakcie radio i hormono.... . moje motto... . wisi, wisi wisiorek... kuca, kuca kucorek... ...

Marzec 2009


9 Marzec 2009, 13:11

fascynująca jest ta czasowa akuratność

.

Asiuniu ....hiiiiii, hahahhaaaa.... pewnie że ich nie dokarmiam.... nie ma tu srogiej zimy  (jakiej tam srogiej,  wogóle nie ma tu zimy) więc niech same zdobywają jedzenie ... ostatecznie chyba mogą poszukać krabika na plaży a może nawet złowić rybę ...hihiiiii
Goniu Kochana, dziękuję Ci za piękny wpis. Wspaniale jest życzyć komuś tęczy, bardzo lubię tęczę.


Rozplanowanie zabiegów radio.

Zaraz, na pierwszej wizycie dostałam piękną rozpiske na całe 19 zabiegow radio:

we wtorek na 9.14, w środe na 9.34, w czwartek na 9.28 itp., itd. zaskoczyła mnie ta codominutna akuratność czasowa,

"... ale skoro czarno na białym jest tak właśnie napisane to jakis sens w tym musia być ..." - pomyślałam -  w związku z powyższym,  ja, jako mistrz precyzji oraz doskonałej organizacji (oczko) do powyższego planu postanowiłam się dostosować. Dwie minuty przed wyznaczoną godziną zjawiłam się w holu głównym, zgłosiłam sekretace że jestem, ona w komputerze wkliknęła obecność ... i ... jakież było moje zdziwienie gdy o 9.28 przez głośnik rozległ się głos zapraszający mnie do przebieralni. Naprawdę tak jest,  jak babcię kocham,  dokładnie o 9.28 !!!! Na 10 razy które już zaliczyłam opóźnienie i to nie większe niż 10 minut zdarzyło się 3 razy. Potem idę korytarzem, zabieram pod drodze sprytną, szpitalna bluzeczkę z zatrzaskami na ramionach (na czas radioterapii mogę sobie ją przywłaszczyć tzn. zabrać do domu) szybka zmiana ubrania bo Wielki Radio już na mnie czeka. 7 minut w promieniach, na leżance i koniec. Cała impreza zajmuje około 20 minut.

W trakcie radioterapi przewidziana jest konsultacja z radiologiem - raz w tygodniu oraz dwa spotkanie z samym Mega Mózgiem czyli prowadzącym lekarzem onkologiem.

Każdy dostaje darmowo krem w wielkiej tubie do smarowania miejsca naświetlanego z zaleceniem dwa razy dziennie. Prysznic też jest dozwolony.

co kraj to obyczaj jak to mówią, prawda...?..?..


dodaj komentarz

Komentarze [1]

Witaj Plymku :) Zostaję stałą czytaczką. Już czekam na dalej. I bezmiennie gorąco kibicuję walce z tym na "r". Buziaczki
Dodano: 2009-03-09 16:07:49, Autor: agawa.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Blog - Top 10
 
 
 
 
 
 
Login
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
PoradyVideo
VideoPorady